Hej,
niestety dawno mnie nie było, a jest to spowodowane pracą i brakiem czasu.
Zmieniłam trochę kolor włosów, a mianowicie zrobiłam sobie ombre.
Włosy teraz są sianowate na końcach, ale każda ingerencja rozjaśniacza tak się kończy.
Wspaniałym rozwiązaniem okazała się odżywka L'oreal Elseve w połączniem z szamponem, który świetnie oczyszcza Barwa Natura ze skrzypem polnym przeciw wypadaniu włosów.
Ostatnim moim odkryciem stały się kosmetyki Vichy.
Lotion u mnie idealnie sprawdza się jako podkład pod make-up :)
Ma świetną konsystencję i szybko się wchłania :) W zestawie mam również krem na noc, który również polecam! :)
Moje ulubione perfumy z Victoria's Secret (żółte pachną obłędnie z mandarynką Mmmm....)
Ostatnią rzeczą jest pomadka-błyszczyk L'oreal Lip Balm nr 118
Trzymajcie się cieplutko :*